Lekturą marcowego spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki „Warto czytać” w bibliotece w Starym Lesieńcu była książka Tomasza Tyczyńskiego pt. „Nieuzasadnione poczucie szczęścia”

Krótka, acz wyjątkowa; spokojna, refleksyjna, poetycka, która określana jest przez czytelników mianem literackiej medytacji. Pozwolę sobie zamieścić fragment recenzji Z. Niewieskiego, która najlepiej odda klimat książki: „Ta proza jest bezczelnie staroświecka, skandalicznie niemodna. Jest szukaniem urody świata. Mimo wszystko, także w cieniu i ciemności. Tyczyńskiemu zależy najbardziej na obronie szczegółu, najdrobniejszego nawet fragmentu przeszłości. Obronie przed zapomnieniem. To lektura obowiązkowa dla tych, którzy już czują żal z powodu przyszłej utraty.”

Panie Tomaszu, dziękujemy za słowa, które pozwoliły wziąć oddech i zatrzymać się w chaosie codzienności, wsłuchać się w ciszę, poszukać nieuzasadnionego poczucia szczęścia…