Czy było magicznie i czarująco to już same zainteresowane powiedzą najlepiej. Jedno jest jednak pewne – nasze chroboczące lasy w słoiku są wyjątkowe, przenoszą nas w miejsca w których czujemy się dobrze i generują same pozytywne wspomnienia. Jutro widzimy się w Miejska Biblioteka Publiczna – Centrum Kultury Filia nr .
Do zobaczenia.